20- godzinna Sztafeta Po Światełko Do Nieba
Początek roku startowego był nowym niesamowitym doświadczeniem dla reprezentantów drużyny NW Rusiec-Złote Łany bo wystartowaliśmy 8 stycznia 2012 w 20-godzinnej Sztafecie Po Światełko Do Nieba na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak sama nazwa imprezy mówi dwadzieścia godzin biegania i maszerowania na dwudzieste granie to była fantastyczna przygoda dla startujących tam ludzi w tym i dla naszej skromnej dwuosobowej reprezentacji bo znaleźliśmy się w szacownym gronie wśród ponad pół tysiąca uczestników.
Biegacze i nordic walkerzy nie schodzili z bieżni stadionu od północy do 20-stej i czasem były dwie osoby, czasem dwadzieścia ,ale na początku na starcie było ponad 150 osób, a południe ponad sześćdziesiąt .Zmieniało się to wszystko w każdej minucie jedni schodzili ,drudzy zaczynali, następni robili sobie przerwę na picie i batonika i znowu wracali.
Zaczęło się to wszystko kiedy było ciemno przy pochodniach i skończyło się podobnie i dla tego było tak niesamowicie i niepowtarzalnie.
Ja i mój syn Jan Siemianowski przywieźliśmy piękne medale z czerwonym serduszkiem ,o który zadbał KB ”Kosynier” Września organizator na szóstkę z plusem.
Dostaliśmy też okazjonalne dyplomy i doświadczyliśmy przemiłej gościny oczywiście w tej sytuacji musimy wrócić tu za rok.
Napisali o nas http://kb-kosynier.pl/2012/01/11/podsumowanie-20h-sztafety-po-swiatelko-nieba/
tak było w nocy
to już dzień
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.